
Mam ostatnio manię nt. polskiego kina. Prawda jest taka, że dalej bardzo rzadko oglądam filmy, lecz jeśli już to zwykle staram się zahaczyć o coś nieamerykańskiego. Ostatnimi czasy jest to najczęściej polska produkcja. Tak i tym razem zupełnym przypadkiem trafiłam na "Baśń o ludziach stąd" (można obejrzeć na youtube, jakby ktoś szukał).