Wydrukowane Interiory prezentują się zacnie, muszę przyznać. Jak na razie pojawiły się trzy numery, a na czwarty mamy już materiały i pomału artykuły mierzą się z korektą. Powiedzmy sobie szczerze - projekt ten zajmuje mi większość wolnego czasu. A skoro tak, to nic dziwnego, że ciągle o nim myślę. W każdym razie udało mi się wymyślić, by z okazji za jakiś czas (po piątym, szóstym?) numerze zebrać artykuły w jeden plik, tworząc w ten sposób fanowski dodatek. Mam nadzieję, że jest na to zapotrzebowanie, bo babrania jest z tym co nie miara ;]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz