czwartek, 28 lutego 2019

Douglas Hill - scenariusz

Z okazji 200 postów (ten jest w sumie 201) daje wam ten oto krótki szkic scenariusza, który poprowadziłam moim graczom blisko rok temu. Niestety życie sprawiło, że w najbliższym czasie pewnie nie zagramy ciągu dalszego. Dlatego z czystym sumieniem mogę go udostępnić szerszej publiczności.


W poprzedniej przygodzie gracze dotarli do miasteczka i dostali namiar na robotę u Fu Chen'a

I. - Wycieczka do budynku Shenga-Inga, przywódca Fu Chen. Dowiedzieć się szczegółów odnośnie roboty
- wyprawa statkiem do Douglas Hill, ściągnąć należny podatek (od Marry Douglas)
- spotkanie z wężem morskim

Douglas Hill – miejsce przeładunkowe upiorytu. Wcześniej mieścina należała do Douglasa, ale kilka lat temu w pobliżu znalazły się nowe pokłady upiorytu, a droga do Douglas Hill była dość wygodna. Tym bardziej, że Douglas utrzymywał zawsze małą przystań. Teraz miastem rządzi jego córka, Marry Douglas. 

II. - w przystani spotkają Julię i Martina Blackwood, którzy będą prosić o miedziaka (zaczepią jednego z posse)
- wizyta u Marry Douglas, Marry twierdzi, że podatek jest za duży i prosi o przesunięcie terminu (tona upiorytu)
- Fu Chen daje kilka dni do namysłu
- plotki powtarzane w barze o duchach

Miasteczko sprawia lekko upiorne wrażenie. Wszyscy się tu znają i są raczej przyjaźnie nastawieni. Od mieszkańców można się dowiedzieć, że aktualnie jest pewien problem z górnikami. Przez szwędające się duchy miasteczko staje się raczej unikane i,kto ma możliwość, nadrabia drogi do sąsiedniej przystani, a co za tym idzie, w mieście mniej się zarabia.

W mieście zatrzymał się prywatny detektyw Johnson Stiuard. Jest jednocześnie pismakiem dla Tombstone Epitaph (ale nie rozpowiada o tym na prawo i lewo). Aktualnie próbuje się dowiedzieć co się stało z Starym Douglasem (ojcem Marry). Przyjaźnie nastawiony do posse.

W mieście jest również zgorzelnia pędząca bimber dla baru. Właściciel, Smith, prowadzi również arenę z walkami na śmierć i życie.

III.
- Posse pewnie zatrzymali się w pokojach nad Sklepikiem Pani Watson (artykuły spożywcze)
- Wieczorem wszyscy szczelnie zamykają okna
- w barze mogą się dowiedzieć, np. od Johnsona Stiuarda, że ponoć po nocy kręcą się tu duchy
- Fu Chen chce w nocy nawiedzić Merry Douglas, wyprawa spotyka na swej drodze zjawy, chińczycy są dość przesądni, kilku ucieka (test jaj przy spotkaniu w duchami)
- uważny obserwator zobaczy na ulicy dzieciaki Julię i Martina Blackwood przyglądających się duchom

Julia i Martin Blackwood (5 lat i 9 lat) są sierotami. Rok temu umarła ich matka, która pracowała w Douglas Hill jako szwaczka. Ojciec natomiast zginął niedługo później przygnieciony przez ładunek upiorytu. Pani Watson jest dla nich bardzo życzliwa, jednak dzieciaki starają się zarobić na siebie sami (jest to ambicja Martina, który opiekuje się siostrą).

W okolicy znajduje sie tzw. "studnia życzeń" - stary szyb upiorytowy. Tak przynajmniej dzieciaki nazywają tą dziurę. Pewnego dnia dzieciaki wrzuciły tam ułamek upiorytu wypowiadając życzenie by "mama wróciła". Niedługo potem po mieście zaczęły krążyć duchy.

IV. Rozmowa z dzieciakami może naprowadzić posse na to, że winna jest „Studnia życzeń”
- przydałby się egzorcyzm nad studnią
- Marry Douglas z chęcią zapłaci za pozbycie się problemu szwędających się duchów (to przez nie obroty przystani spadły)

V. Dzieciaki zaprowadzą posse do głębokiego szybu, prawdopodobnie prowadzącego do niedalekiej opuszczonej kopalni
Test Jaj przy wejściu do środka + przy pojawieniu się duchów
- pojawi się kilka duchów próbujących wystraszyć i przepłoszyć stąd bohaterów (mogą pozamieniać się w koszmary graczy)
- scena gdzie jeden z duchów przypomina matkę dzieciaków i te do niej lecą. Julia traci przytomność, gdy duch wyssie z niej energię
Czy posse zdążą uratować dzieciaki?

P.S. Tak w ogóle to w klimatach westernowych, to polecam mangę Green Blood. Można naprawdę fajne motywy wyłapać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz